Marihuana w Japonii – prawo legalizacyjne jest dalekie od gotowości

Cały świat staje się bardziej przyjazny konopiom i legalizuje je wszędzie, gdzie to możliwe, ale w Japonii jest tak, jakby świat nie istniał i stał się jeszcze bardziej zatwardziały wobec konopi. Nie możesz nawet mówić o tym publicznie!

Japonia ma jedno z najsurowszych praw dotyczących narkotyków na świecie. Substancje takie jak kokaina, marihuana, heroina, opioidy itp. są zakazane, a za ich nieprzestrzeganie grożą bardzo surowe kary..

Chociaż nietolerancja Japonii wobec marihuany jest wysoka, nie jest ona jedynym krajem w Azji Wschodniej bez ustawy dekryminalizacyjnej. Azja Wschodnia jest regionem znanym z przepisów dotyczących narkotyków. Żaden kraj w regionie nie zalegalizuje w najbliższym czasie rekreacyjnej trawki. Są one jednak ogromnymi producentami i eksporterami produktów z konopi.

Kraje takie jak Korea Południowa i Tajwan niedawno zatwierdziły stosowanie medycznej marihuany po przeprowadzeniu szeroko zakrojonych badań w celu udowodnienia jej skuteczności.

W najbliższym czasie marihuana nie będzie dostępna dla obywateli Japonii.

W krajach takich jak Niemcy, Stany Zjednoczone, a nawet Wielka Brytania, ludzie mają świadomość, że prawo dotyczące konopi zostanie uchwalone za kilka lat, więc mimo opóźnienia są pocieszeni. Nie jest tak samo w przypadku obywateli Japonii. Nie wydaje się, aby rząd miał w najbliższym czasie zmienić zdanie.

Zamiast przyjąć nową akceptację dla marihuany na całym świecie, liderzy zdecydowali się na dokręcenie luźnych śrub w ustawie o kontroli marihuany. Policjanci mają teraz więcej podstaw do aresztowania mieszkańców pod zarzutem posiadania marihuany. W chwili obecnej japońscy stróże prawa dokonują więcej aresztowań związanych z marihuaną niż z innymi przestępstwami z użyciem przemocy. Nie wspominając już o tym, że rząd aktywnie stara się uniemożliwić dotarcie informacji o marihuanie do obywateli, co miało miejsce w przypadku aresztowania mieszkańców za pozytywne wypowiadanie się na temat rośliny marihuany.

Te antykonopne środki praktykowane przez japońskich przywódców nie są nowe. Próbowały ich Stany Zjednoczone, ale jak pokazuje historia, była to przegrana bitwa. Japoński system prawny nie toleruje używania, posiadania i sprzedaży marihuany oraz innych narkotyków. . Niezależnie od ilości marihuany znalezionej przy danej osobie, prawo traktuje zarzut jako poważne przestępstwo. Oskarżenia o posiadanie marihuany są mniej więcej na równi z przestępstwami z użyciem przemocy w Japonii.

Srebrna podszewka

Niedawno okazało się, że japońscy przywódcy rządowi rozważają, czy zezwolić na stosowanie marihuany w medycynie, czy też nie.. Ten krok, choć niewielki, jest krokiem we właściwym kierunku. Każda dzisiejsza próba wprowadzenia poważnych przepisów dotyczących konopi indyjskich zaczynała się od tego punktu.

Po zatwierdzeniu medycznej marihuany, mieszkańcy będą mogli używać ekstraktów z konopi indyjskich do leczenia lub łagodzenia objawów ograniczonej liczby chorób. Zgodne z prawem stosowanie medycznej marihuany nie oznacza, że mieszkańcy mogą swobodnie używać tego narkotyku do innych, niemedycznych celów. Wyczuwając lukę, jaką może stworzyć nowa inicjatywa, rząd pracuje nad strategiami, które zapewnią, że marihuana nie będzie używana rekreacyjnie.

Produkty CBD w Japonii

CBD jest niepsychoaktywnym związkiem występującym w konopiach indyjskich. Wiadomo, że redukuje on działanie THC w organizmie konsumenta. Naukowcy odkryli również, że większość korzyści terapeutycznych płynących z konopi można przypisać związkom CBD.

Dlatego właśnie CBD pochodzące z konopi jest na dobrej drodze, aby stać się legalnym w Japonii. Jego właściwości przeciwstarzeniowe i poprawiające nastrój są wystarczającym powodem, aby produkty tego typu były dozwolone w kraju.

Kongres Stanów Zjednoczonych zatwierdził stosowanie konopi indyjskich w 2018 r., legalizując stosowanie, uprawę, posiadanie i sprzedaż produktów pochodnych konopi. Od tego czasu inne kraje, w tym Japonia, zaczęły rozważać legalizację CBD.

Dogłębne spojrzenie na japońskie prawo konopne wykazałoby luki, które pozwalają na stosowanie produktów CBD pochodzących z konopi. Przedsiębiorcy chcący zaistnieć w azjatyckim przemyśle konopnym, szczególnie w Japonii, mogą skorzystać z możliwości, jakie dają produkty CBD. Eksperci przewidują, że japoński rynek CBD może osiągnąć, a nawet przekroczyć kamień milowy 800 milionów dolarów do 2024 roku.

Japonia jest trzecią co do wielkości gospodarką na świecie. Zezwalając na sprzedaż produktów CBD pochodzących z konopi, zachęca przedsiębiorców i inwestorów do czerpania korzyści z zielonej gorączki konopi. Zapotrzebowanie na lek jest dostępne. Nowi ludzie, którzy nigdy nie byli skłonni do rekreacyjnej marihuany, wchodzą do branży, aby poznać smak magicznego CBD.

W 2022 r. spodziewanych jest więcej aresztowań związanych z marihuaną

W tym roku, całkowita liczba aresztowań związanych z marihuaną osiągnęła nowy rekord. Mieszkańcy trafili za kratki za posiadanie, uprawę i sprzedaż trawki. Niektórzy zostali również aresztowani za uprawę marihuany bez odpowiedniej licencji. Obecnie tylko 20 farm w kraju posiada licencję na uprawę marihuany. W 2022 r. liczba aresztowań może znacznie przekroczyć tegoroczną – zwłaszcza jeśli przepisy dotyczące marihuany rekreacyjnej zostaną ponownie zaostrzone.

Według źródeł internetowych, rząd może próbować zdelegalizować akt rekreacyjnego palenia trawki w całym kraju.

Jak wygląda sytuacja z marihuaną w Japonii?

Zamiast dostosować się do nowej normy na całym świecie, Japonia skupia się na tworzeniu dodatkowych kar za posiadanie i używanie marihuany. Strach przed tymi karami powstrzymuje wielu mieszkańców przed przyzwyczajeniem się do używania marihuany. Jedno aresztowanie może skutkować wydaleniem ze szkoły lub utratą pracy. Powodem do niepokoju jest również publiczny wyrok, który następuje po aresztowaniu. Dopóki w przyszłości nie zostaną uchwalone lepsze przepisy, mieszkańcy Japonii będą mogli zadowolić się produktami CBD.

Ten post jest również dostępny w: English Deutsch Français Polski Español Čeština