02/04/2023

Wysoki poziom i dobre samopoczucie po marihuanie. Zamiast dopaminy, anandamid może być odpowiedzialny za

Dobre samopoczucie po zażyciu marihuany jest powszechnie znane, ale jak dokładnie działa? Najbardziej prawdopodobnym źródłem szczęścia jest endokannabinoid anandamid zamiast dopaminy.

dobre samopoczucie po marihuanie

Prawdopodobnie słyszałeś o dopaminie, substancji chemicznej odpowiedzialnej za dobre samopoczucie po zażyciu marihuany. W ciągu ostatnich kilku dekad wiele mediów wyjaśniało, że THC powoduje przypływ dopaminy, który daje użytkownikom marihuany rekreacyjnej upragniony haj. Przez ponad 40 lat naukowcy zajmujący się uzależnieniami przyjęli jednolitą teorię, teorię dopaminy, która mówi, że prawie wszystkie substancje i czynności uzależniające zalewają mózg limbiczny dopaminą.

Oto jak National Institute on Drug Abuse wyjaśnia tę teorię: THC, działając poprzez receptory kannabinoidowe, aktywuje również mózgowy układ nagrody, który obejmuje regiony regulujące reakcję na przyjemne, zdrowe zachowania, takie jak seks i jedzenie. Podobnie jak większość innych narkotyków, THC stymuluje neurony układu nagrody poprzez uwalnianie dopaminy na poziomie wyższym niż ten, który zwykle obserwuje się w odpowiedzi na naturalne bodźce. Ten napływ dopaminy przyczynia się do przyjemnego stanu euforycznego, którego poszukują użytkownicy rekreacyjnej marihuany.

Dopamina produkowana przez konopie prawdopodobnie nie odgrywa najważniejszej roli

Poprzez receptory kannabinoidowe, THC prawdopodobnie aktywuje mózgowy układ nagrody, ale jest mało prawdopodobne, że robi to poprzez zalewanie mózgu dopaminą. Skąd to wiemy? W przeciwieństwie do wczesnego poglądu z badań na modelach zwierzęcych – poglądu, który do tej pory podziela większość naukowców zajmujących się uzależnieniami – dowody nie są poparte badaniami na ludziach.

W rzeczywistości wiele badań na ludziach sugeruje, że w najlepszym wypadku używanie marihuany powoduje jedynie niewielki wzrost dopaminy, a już na pewno nie pięcio- czy dziesięciokrotny, o którym często się mówi. Co więcej, opisywana przez media dopamina jako ostateczna cząsteczka przyjemności w mózgu również nie jest do końca trafna. Niemniej jednak, o ile istnieją mocne dowody wskazujące na to, że substancje stymulujące, takie jak kokaina i amfetamina, wywołują przypływ dopaminy, o tyle nie można tego samego powiedzieć o marihuanie.

W 2015 roku naukowcy z King’s College London przeprowadzili systematyczny przegląd wszystkich opublikowanych badań – dokładnie 25 z nich – aby stwierdzić, że u ludzi istnieje niewiele bezpośrednich dowodów sugerujących, że używanie marihuany wpływa na ostre uwalnianie dopaminy w prążkowiu lub przewlekły status receptorów dopaminowych u zdrowych ludzkich ochotników.

Dobre samopoczucie po Anandamid, naturalnej cząsteczce szczęścia człowieka.

Jeśli nie dopamina, to co odpowiada za wpływ marihuany na obwody przyjemności w mózgu? Na początku lat 90. człowiek, który jako pierwszy zidentyfikował (i zsyntetyzował) THC, dr Raphael Mechoulam, odkrył neuroprzekaźnik zwany anandamidem. Pozornie wytwarzający zwiększone poczucie radości i szczęścia, anandamid został nazwany „cząsteczką szczęścia”. W rzeczywistości termin anandamid pochodzi od sanskryckiego słowa ananda, które oznacza radość lub błogość.

Okazuje się, że anandamid odpowiada za znacznie więcej niż tylko za szczęście. Anandamid odgrywa również ważną rolę w pamięci, motywacji, ruchu, bólu, apetycie, płodności, a nawet potencjalnie w hamowaniu proliferacji komórek nowotworowych. Ale to właśnie ze względu na swoją rolę w neurogenezie – tworzeniu nowych komórek nerwowych – anandamid jest również środkiem anksjolitycznym i antydepresyjnym. Niestety, podobnie jak inne neuroprzekaźniki, anandamid jest szybko degradowany w organizmie i dlatego nie wywołuje stanu wiecznej szczęśliwości. A szkoda!!!

Ponieważ anandamid jest endokannabinoidem („endo” oznacza wewnątrz, jak w ciele), ma bliźniaka fitokannabinoidowego („phyto” oznacza z rośliny). Anandamid jest więc naturalnie obecny w organizmie, natomiast THC występuje oczywiście w konopiach indyjskich. Oba kannabinoidy mają wysokie powinowactwo do receptorów układu endokannabinoidowego, CB1 i CB2. Jednak to wiązanie się z CB1 powoduje efekty euforyczne.

Ponieważ THC i anandamid mają podobne właściwości, stosowanie konopi może wywołać podobne efekty. Kiedy spożywasz marihuanę poprzez palenie lub wapowanie, THC dostaje się do mózgu w ciągu kilku sekund i wpływa na jego neurony. Podobnie jak klucz w zamku, kiedy neuroprzekaźnik łączy się z – lub wstawia się do – właściwego receptora, sygnalizuje organizmowi, aby coś zrobił. W tym przypadku tworzy to szczęśliwe uczucie. Czekolada, joga i bieganie również mają wpływ na anandamid, więc możliwe jest uzyskanie podobnego – choć mniej silnego – efektu z tych działań. Przetłumaczono z www.DeepL.com/Translator (wersja darmowa)

Jednak podczas gdy marihuana wydaje się mieć uspokajający i przyjemny wpływ na większość użytkowników, jedna na pięć osób ma odwrotną reakcję. Naturalny enzym o nazwie FAAH (hydrolaza amidu kwasu tłuszczowego) dezaktywuje anandamid, a niektóre osoby są genetycznie predysponowane do wytwarzania mniejszej ilości FAAH. Oznacza to, że anandamid nie jest rozkładany w ten sam sposób u tych osób, które są naturalnie bardziej zrelaksowane. Kiedy używają marihuany, doświadczają paradoksalnego efektu i faktycznie stają się niespokojni. Nie dziwi więc fakt, że są one również mniej skłonne do czerpania przyjemności z marihuany. Przetłumaczono z www.DeepL.com/Translator (wersja darmowa)

dobre samopoczucie po marihuanie

Ponadto wiemy, że THC ma działanie dwufazowe, co oznacza, że niskie i wysokie dawki mogą wywoływać u ludzi przeciwne reakcje. Tak więc, podczas gdy spożywanie odpowiedniej ilości THC może sprawić, że poczujesz się dobrze, zbyt duża ilość może być zła, wywołując niepokój i dyskomfort. Niemniej jednak, dla większości ludzi, o ile nie spożywają zbyt dużo, marihuana daje poczucie spokoju i ukojenia, które tak cenią.


Wyjaśniając, dlaczego marihuana sprawia, że ludzie czują się dobrze, Terry Necco, autor książki „Marijuana and Sex: A Classic Combination”, opisuje to najlepiej:

„Tak jak nasze ciała zawierają systemy przyjemności, które nagradzają nas za seks; nasze mózgi zawierają obwody neurokomórkowe, które mogą być aktywowane tylko przez substancje o strukturze molekularnej THC. To sprawia, że marihuanowy haj jest unikalną konstelacją uczuć, a substancje, które aktywują neuroreceptory THC mają tylko dwa źródła. Nasz mózg jest jednym źródłem: wytwarza neurochemikalia bardzo podobne do THC, zwane anandamidem…Jedynym innym źródłem tej wytwarzającej błogość substancji jest roślina konopi.”

Powiązane artykuły :

Ten post jest również dostępny w: English Deutsch Français Polski Español Čeština

Opublikowany przez Sakul

02/04/2023

Dodaj komentarz

Zaloguj
lub
Zarejestruj
na pisanie komentarzy